bluebla - 2007-01-13 22:42:31 |
To jest kontynuacja wątku -> http://www.podbociankiem.pun.pl/viewtopic.php?id=244
|
MIKI_KRAKOW - 2007-01-14 00:06:32 |
Aktualny alfabetyczny spis rozwiązań wszystkich roślinnych zagadek po zakończeniu części 6 zamieszczony jest tu: http://www.podbociankiem.pun.pl/viewtop … 4802#p4802
|
paela - 2007-01-14 01:11:48 |
Co to za uroczy "rzepik"?
|
MIKI_KRAKOW - 2007-01-14 02:32:02 |
paela napisał:Co to za uroczy "rzepik"?
Stawiam na Rącznika pospolitego (Ricinus communis). Z jego nasion tłoczy się olej rycynowy :vomit:
|
MIKI_KRAKOW - 2007-01-14 02:59:57 |
No to ja też coś czerwonego :) Co to za piękne kwiaty?
|
paela - 2007-01-14 07:35:37 |
MIKI_KRAKOW napisał:paela napisał:Co to za uroczy "rzepik"?
Stawiam na Rącznika pospolitego (Ricinus communis). Z jego nasion tłoczy się olej rycynowy :vomit:
Oczywiście, z takiej ślicznej rośliny wytwarza się to paskudztwo! :lol: Jest ona jednak z pewnością interesująca.
Rącznik pospolity (Ricinus communis), jest krzewem pochodzącym ze wschodniej Afryki, gdzie osiąga 13 m wysokości. Jego ogromne liście (o średnicy nawet do 1 m) przypominają kształtem liście kasztanowca. W ogrodach uprawia się kilka odmian, nieco różniących się pokrojem, wielkością i barwą liści.
Palma Christi - Dłoń Chrystusa - jest nazwą nadaną w średniowieczu tej roślinie.
"Używałem i zalecałem olej rycynowy do okładów, do stosowania miejscowego, w kroplach i dużych dawkach doustnych, dosłownie tysiące razy. Ludzie w trudnych przypadkach uciekali się do stosowania oleju rącznikowego przy leczeniu całego szeregu chorób, od zapalenia wyrostka robaczkowego począwszy, po sclerodermię, łącznie z objawami bólu, wypadnięciem dysków, nadpobudliwością, guzami, szumem w uszach, nudnościami itp.”
Takie i inne ciekawostki na temat rącznika pospolitego na stronie :
http://www.drnatura.pl/castor_oil.htm
|
paela - 2007-01-14 08:18:48 |
Moim zdaniem to
Delonix regia ( Płomień Afryki ). :)
|
paela - 2007-01-14 08:27:28 |
No to dalej na czerwono. ;) Wyglądam pięknie, nazywam się drapieżnie! :D
|
MIKI_KRAKOW - 2007-01-14 13:41:32 |
paela napisał:Moim zdaniem to Delonix regia (Płomień Afryki).
Tak, Paelciu, gratulacje za rozwiązanie zagadki :)
To Wianowłostka królewska, zwana Płomieniem Afryki, z rodziny bobowatych.
http://www.hear.org/starr/hiplants/imag … _regia.jpg
Ojczyzną tej rośliny jest Madagaskar i uważana jest za jedno z najpiękniejszych drzew świata.
Zresztą spójrzcie sami:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:RoyalPoinciana.jpg
|
Danuśka - 2007-01-14 21:22:43 |
paela napisał:Wyglądam pięknie, nazywam się drapieżnie! :D
Paelciu, czy ten kwiatek ma w nazwie "lamparci" bądź "tygrysi" od tych ciapków w środku kielicha? Jakbym go gdzieś kiedyś widziała na żywo....
|
MIKI_KRAKOW - 2007-01-14 21:48:42 |
paela napisał:No to dalej na czerwono. ;) Wyglądam pięknie, nazywam się drapieżnie!
Paelciu, to jakiś liliowiec? Szukam teraz odpowiednio drapieżnej nazwy :)
|
paela - 2007-01-14 22:33:11 |
Zmień kierunek poszukiwań, Miki. To nie liliowiec, ale cebulkę, owszem, ma. ;)
|
paela - 2007-01-15 10:48:48 |
Danuśka napisał:paela napisał:Wyglądam pięknie, nazywam się drapieżnie! :D
Paelciu, czy ten kwiatek ma w nazwie "lamparci" bądź "tygrysi" od tych ciapków w środku kielicha? Jakbym go gdzieś kiedyś widziała na żywo....
Bardzo przepraszam Danusiu, Twój post "ukrył się" na poprzedniej stronie! :(
"Dobrze kumasz" :D, jeden z tych drapiezników jest w nazwie tej rośliny. :)
Pozdrawiam, Ela
|
Danuśka - 2007-01-15 11:10:38 |
To jest tygrysówka pawia! :lol:
|
paela - 2007-01-15 15:56:48 |
Tak, Danusiu, zgadza się! :)
To Tygrysówka pawia ( Tigridia pavonia ) z rodziny kosaćsowatych.
http://www.aujardin.info/img/img4/tigri … fleurs.jpg
|
Maryla - 2007-01-16 14:46:26 |
Jak nazywa się owa roślina?
|
paela - 2007-01-16 16:04:33 |
Marylko, czy to odmiana fuksji?
|
Maryla - 2007-01-17 07:58:29 |
Nie Paelko ?
|
Danuśka - 2007-01-17 08:19:54 |
Marylko, może jakaś ukierunkowująca podpowiedź? :please:
|
Danuśka - 2007-01-17 09:10:23 |
W oczekiwaniu na podpowiedź ze strony Marylki wstawiam swoją zagadkę:
Oto palemka: i jej szyszeczka:
Szyszka może mieć 70 cm długości! Roślinka jest jednym z dwóch współcześnie żyjących gatunków z rodzaju...... Jest endemitem. I uwaga! Nazwy polskiej jej nie nadano!!!!
|
aska - 2007-01-17 10:01:52 |
Danusi roślina to sagowiec cykas! mam nadzieję :) Moj tata hodowal tę roślinę latami ,ale niestety w domowych warunkach ciagle usychaly jej liście :( a może się mylę? nie sprawdzam odpowiedzi w internecie.
Dodaje,że sagowce są spokrewnione z paprociami a nie z palmami.
|
Maryla - 2007-01-17 11:54:42 |
Moja roślina należy do gatunków krzewów należący do rodziny przewiertniowatych, Właściwy gatunek występuje w północno-wschodniej Azji. W Polsce uprawiane są tylko odmiany uprawne tego gatunku.
|
paela - 2007-01-17 14:10:54 |
Marylko, to jagoda kamczacka ( Lonicera coerulea ).
A najśmieszniejsze jest, że mam tę roślinę w ogródku, ale nigdy nie przyglądałam się dokładnie jej kwiatom, zajadałam się tylko pysznymi, choć nieco cierpkimi owocami! ;)
|
Maryla - 2007-01-17 14:23:40 |
No tak Paelko zgadłaś brawo :tak:
|
Danuśka - 2007-01-17 19:28:48 |
aska napisał:Danusi roślina to sagowiec cykas! mam nadzieję :) Moj tata hodowal tę roślinę latami ,ale niestety w domowych warunkach ciagle usychaly jej liście :( a może się mylę? nie sprawdzam odpowiedzi w internecie. Dodaje,że sagowce są spokrewnione z paprociami a nie z palmami.
Asiu! Twoja odpowiedż nie jest precyzyjna ale absolutnie ją uznaję!!! :applause: Masz na myśli zapewne sagowca Cycas revoluta, najpowszechniej hodowanego sagowca. Zagadka była bardzo trudna, jesteś bardzo blisko, więc nie czepiam się szczegółów.
Jeśli chodzi o moją zagadkową roślinkę, to dokładnie to jest tak: Klasa: sagowce Cycadopsida, rodzaj Lepidozamia, gatunek Lepidozamia peroffskyana. Jest jeszcze drugi przedstawiciel (współcześnie żyjący) rodzaju Lepidozamia. To Lepidozamia hopei.
Taka szyszka może ważyć do 45kg!!! (podaję za E. i W.Obarscy, Zachwycający świat roślin, Prószyński i S-ka, Warszawa 1999)
Sagowce to takie żywe skamieniałości, jak miłorząb japoński Ginko biloba! Pojawiły się na ziemi 250 milionów lat temu i są dziś! :tak:
Asi Cycas revoluta nie ma szyszek tylko kwiatostany, dużo ładniejsze, aniżeli szyszki mojej Lepidozamii. Tu jest sagowiec Asi: http://images.google.com/images?sourcei … a=N&tab=wi
|
MIKI_KRAKOW - 2007-01-18 00:58:40 |
Dodam trochę informacji o sagowcach :)
Tutaj można poczytać ogólnie o nagozalążkowych: http://iglaki.agrosan.pl/pank25.htm
tutaj o sagowcach: http://iglaki.agrosan.pl/pank26.htm http://iglaki.agrosan.pl/pank27.htm
Tutaj mamy rozwinięcie klasy Sagowych do rodzaju Lepidozamia (na dole strony dwa gatunki) http://drzewa.net/popupstr.php?systemat … o=17&ga=36
Tutaj jest strona australijskich miłośników palm i sagowców: http://www.pacsoa.org.au/index.html
a na jedmej z podstron http://www.pacsoa.org.au/cycads/index.html ==>> o obu gatunkach Lepidozamia http://www.pacsoa.org.au/cycads/Lepidozamia/index.html
gdzie są fajne zdjęcia, "Jurassic Park" jak żywy!!!: http://www.pacsoa.org.au/cycads/Lepidozamia/hopeiC.html
A tu informacje o sagowcach, których kolekcja znajduje się się w Ogrodzie Botanicznym w Krakowie :) http://www.ogrod.uj.edu.pl/rosliny/sagowce
I małe sprostowanie do Asi Cycas revoluta (cytat z ostatniej stronki): >>Sagowce są roślinami dwupiennymi a ich organami generatywnymi (służącymi do rozmnażania) są szyszki. W rodzaju Cycas żeńskie szyszki nie występują, kwiatostany mają postać luźno zebranych liści zarodnionośnych (makrosporofili)<<
co widać na zdjęciach tutaj (male i female cone): http://commons.wikimedia.org/wiki/Cycas_revoluta
Bardzo ciekawa była to zagadka, Danusiu :)
|
tanja - 2007-01-18 16:15:30 |
Za oknem pada deszcz,a mnie marzy się spotkanie z wiosną i z takimi kwiatami :D
|
babcia - 2007-01-18 17:02:15 |
Kochane Kolezanki ,od dawna Was bardzo podziwiam za cierpliwosc i wytrwalosc w buszowaniu za odpowiedziami na zadawane zagadki.To jest wspaniale. Wielkie :applause: :applause: i jeszcze raz :applause: Macie ode mnie po plusiku,chociaz nalezy sie Wam cos duzo,duzo wiecej ..nisko chyle glowe...
|
Danuśka - 2007-01-18 20:31:11 |
tanja napisał:Za oknem pada deszcz,a mnie marzy się spotkanie z wiosną i z takimi kwiatami :D
Taniu! Ja takiego kwiatka nazywam amarylisem, rośnie w doniczce z cebulki i tak pięknie kwitnie. Jest wiele odmian kolorystycznych...
|
tanja - 2007-01-18 20:51:15 |
Danusiu-brawa dla Ciebie.Zapomniałam,że Ty również znasz się na kwiatkach,a nie tylko na kotkach. :lol: Właściwa nazwa tego kwiatka to- Hippeastrum (zwartnica) z rodziny Amarylis (Amaryllidaceae). :D http://www.richmond.edu/~jhayden/greenh … strum.html
|
tanja - 2007-01-19 01:03:55 |
A teraz kolejny nocny kwiatek :)
|
Danuśka - 2007-01-19 08:14:43 |
Taniu! Kolejna noc mnie zastanie a nic nie wymyślę! Proszę o podpowiedź!
|
paela - 2007-01-19 08:23:03 |
Tanju, oprócz wzrokowych, chciałas nam pewnie zaserwować także doznania wechowe? :D Ta imponująca roślina to titan arum. Kwiat rośliny titan arum, która występuje w dżungli Sumatry, ma prawie 3 metry wysokości i waży 75 kg. Kwiat wydziela wyjątkowo nieprzyjemny zapach, przypominający odór mięsa w stanie rozkładu i odchodów. :(
http://www.przyrodapolska.pl/sierpien02/krotko.html
Pozdrawiam wonnie, E.:lol:
|
Danuśka - 2007-01-19 09:44:43 |
Eee, Paelciu, to chyba przesada! Popatrz na twarze tych ludzi! Ani grama wstrętu z powodu negatywnych bodźców węchowych! A zobacz tu: http://news.bbc.co.uk/1/hi/in_pictures/4468829.stm Dziewczyna tak się cieszy, jakby kwiatek pachniał niczym Chanel... Wielkie gratulacje, Paelciu! :applause:
|
tanja - 2007-01-19 10:26:23 |
Paelciu.Wieeelkie brawa. :D Tak,to Amorphophallus Titanumpiękny "aromatyczny i wonny" kwiat. :lol: Można o nim jeszcze przeczytać na http://pgu.poznan.pl/index.php?option=c … Itemid=127 http://www.tfeps.org/amorphophallus_titanum.htm
A wiesz,jaki to jest "kwiatuszek"?
|
Danuśka - 2007-01-19 10:57:07 |
A nie jest to ten sam kwiatuszek-śmierdziuszek w stadium przekwitania????
|
tanja - 2007-01-19 11:06:23 |
Danuśku-no proszę.Oczywiście,że tak.Brawo. :D To zdjęcie pochodzi z Superexpressu z takim opisem: "Ten widok to rzadkość, bo tzw. śmierdzący kwiat kwitnie raz na kilka lat. W ciągu pierwszych ośmiu godzin kwitnienia wydziela zapach porównywany do smrodu zgniłych jaj. Zapylany jest bowiem przez muchy, które zwabiają takie zapachy. Wzbudza zainteresowanie wyłącznie botaników, bo mieszkańcy Indonezji, gdzie rośnie, omijają go z daleka."
|
tanja - 2007-01-19 14:02:15 |
A teraz rzeczywiście coś bardziej wiosennego i wonnego :D
|
Maryla - 2007-01-19 15:38:31 |
Hibiscus chyba nie Tanju ?
|
paela - 2007-01-19 16:33:43 |
Tanju, czy to anemony?
|
tanja - 2007-01-19 17:02:35 |
Paelciu-to samo plemię,co anemony,ale inny rodzaj.Ale jesteś blisko,bo w łacińskiej nazwie mojego kwiatka jest...początek alfabetu,a w zwyczajowej-pod koniec. :D Bardziej znany ten kwiatek jest pod inną nazwą jak i innego koloru. Powodzenia. :)
|
paela - 2007-01-19 18:24:24 |
Tanju, czyżby sasanka? ( Np odmiana Pulsatilla v. 'Red Clock )
|
tanja - 2007-01-19 21:03:06 |
Paelciu-tak.To odmiana sasanki ... - pulsatilla ... o czerwonych kwiatkach, :D
|
paela - 2007-01-19 22:36:04 |
Tanju, to - Pulsatilla vulgaris, z francuska Anémone pulsatille ;), Sasanka zwyczajna, tak jak pisałam wczesniej, odmiana Red Clock
http://www.paghat.com/pulsatilla.html
A to Twoja stronka
http://images.google.pl/imgres?imgurl=h … l%26sa%3DN
|
tanja - 2007-01-20 01:55:01 |
Tak Paelciu-brawo. :D To sasanka zwyczajna, odmiana czerwona (red) http://christian.pourre.free.fr/p1024/p … atilla.htm
Edytuję post,gdyż nie miałam wczoraj dostępu do "mojego" komputera. Paelciu-oczywiście jeszcze raz brawa dla Ciebie.Właściwie odpowiedź na zagadkę dałaś już w poście #42. :D Dodam jeszcze,że: Sasanka zwyczajna jest rośliną trującą.Jest to gatunek byliny należący do rodziny jaskrowatych.Tworzy mieszańce z sasanką łąkową, sasanką wiosenną. Roślina ta jest objęta ochroną gatunkową i zagrożoną wyginięciem. Liczba jej naturalnych stanowisk zastraszająco zmniejsza się.W lecznictwie stosowano dawniej ziele sasanki jako środek uspokajający.
|
Danuśka - 2007-01-20 16:23:56 |
Chyba ktoś powiesił pęczek marchewek na gałązce..... :)
|
MIKI_KRAKOW - 2007-01-20 16:37:17 |
Danuśka napisał:Chyba ktoś powiesił pęczek marchewek na gałązce..... :)
Te marchewki to powiesiła chyba czyjaś ręka :)
To Ręka Buddy (Citrus medica var. sarcodactylis) - jedna z odmian Cytronu (Citrus medica), nazywanego cedratem.
|
Danuśka - 2007-01-20 16:39:41 |
Brawo MIKi!!!! :applause: Dla Ciebie roślinki nie mają tajemnic!!!
|
MIKI_KRAKOW - 2007-01-20 16:55:50 |
Danuśka napisał:Brawo MIKi!!!! Dla Ciebie roślinki nie mają tajemnic!!!
Dziękuję, Danusiu :) Niektóre roślinki jednak są dla mnie tajemnicze :)
|
paela - 2007-01-20 16:57:39 |
To pewnie dla Was prościutka zagadka. Mnie najbardziej zaintrygowała nazwa tej rośliny...
|
MIKI_KRAKOW - 2007-01-20 17:16:07 |
paela napisał:To pewnie dla Was prościutka zagadka. Mnie najbardziej zaintrygowała nazwa tej rośliny...
Nic dziwnego, że Cię zaintrygowała jej nazwa, bo to Obrazki plamiste (Arum maculatum), roślinka z rodziny obrazkowatych :)
|
Danuśka - 2007-01-20 17:53:56 |
To jest łatwiutka zagadka. Różne odmiany tej samej roślinki:
[/url]
|
paela - 2007-01-20 19:24:04 |
Danuśka, wygląda mi to na jakieś atłasowe sztuczne kwiatki do karnawałowych kreacji! :lol:
|
paela - 2007-01-20 19:28:17 |
Miki, masz oczywiście rację co do obrazków plamistych.
To rzadka roślina cienistych lasów i wilgotnych zarośli.
http://www.klaasnoordhuis.nl/oosterhouw … lanten.htm
Na marginesie, Kochani, przypominam o konieczności wklejania linków do fotek wykorzystywanych w naszych zagadkach - prawka autorskie się kłaniają! ;)
|
Danuśka - 2007-01-20 22:49:33 |
paela napisał:Danuśka, wygląda mi to na jakieś atłasowe sztuczne kwiatki do karnawałowych kreacji! :lol:
Paelciu! Te kwiatki jeszcze nie całkiem się rozwinęły..... Są dość popularne....
|
tanja - 2007-01-21 00:07:32 |
Danusiu - czy to orliki? :/
Edytuję,bo...czy to powojniki? :/ http://www.ior.poznan.pl/zbsor/atlas_pl … olny-D.jpg
|
Danuśka - 2007-01-21 05:59:56 |
Moje kwiatki pierwszy raz widziałam przed około dwudziestu laty w wałbrzyskiej palmiarni i bardzo mi się spodobały. A potem, po latach, roślinka zrobiła się bardzo popularna, jest wystawiana w donicach na tarasy i do przydomowych ogródków - na zimę trzeba chować przed mrozem. Dla ułatwienia dodam, że te kwiatki są fotografowane od spodu....
|
tanja - 2007-01-21 10:11:07 |
Danusiu-ja je widziałam,ale nie pamiętam nazwy.Te kwiaty zwisają do dołu.Są spore i wyglądają jak dzwony lub kielichy. Czy tak? :/ Czy tak wyglądają po rozkwitnięciu? http://00kwiaty.w.interia.pl/bielun.htm
Edytuję,bo:czy to Bieluń drzewiasty (Datura arborea ),o imponujących, trąbkowatych kwiatach? :/
|
Danuśka - 2007-01-21 10:31:55 |
Tak Taniu! :applause: Identyczna jest też Datura metel.
Oto, co pisze Wikipedia o dzikim kuzynie mojego kwiatka: gatunek rośliny jednorocznej, silnie trującego chwastu (wszystkie części rośliny), z rodziny psiankowatych (Solanaceae Adans.). Roślina pochodzi z południowej Europy lub Azji Mniejszej. Obecnie rozpowszechniona w całej Eurazji i Ameryce Pn. Bieluń jest rośliną o silnych właściwościach narkotycznych i halucynogennych, przez co dawniej nazywano go czarcim zielem, diabelskim zielem, trąbą anioła. Roślina wydziela nieprzyjemną woń. Spożycie nasion bielunia bądź wywaru z jego liści może spowodować: suchość w jamie ustnej, chwiejność chodu, duszności, oszołomienie, stany lękowe, omamy wzrokowe, pobudzenie psychoruchowe, zaczerwienienie skóry, przyspieszenie pracy serca, a w konsekwencji nawet zgon.
|
tanja - 2007-01-21 10:57:02 |
Dziękuję Danusiu za brawa. :D Ja jeszcze dodam ze stronki o wałbrzyskiej palmiarni (a właściwie-Palmiarnia Lubiechów),że: Bieluń jest rośliną silnie trującą, rozkurczową, stosowaną do produkcji papierosów przeciwastmatycznych. Niestety używana jest również przez narkomanów, co nierzadko jest przyczyną ich przedwczesnego zejścia. http://www.republika.pl/palmiarnia/index2.html
|
MIKI_KRAKOW - 2007-01-21 19:10:19 |
Co to za roślinka?
|
luska - 2007-01-21 19:20:53 |
Miki - czy to philadelphus coronarius, czyli jaśminowiec - potocznie nazywany jaśminem?
|
MIKI_KRAKOW - 2007-01-21 19:32:04 |
Lusko, niestety, to nie jaśminowiec :/
|
Danuśka - 2007-01-21 20:09:47 |
MIKI, czy to kamelia z rodziny Theaceae? Np. Camellia sinensis? Komputer mi zdycha i mało co widzę, bo się obraz rozmył, ale pęd do rozwiązywania zagadek jest silniejszy od zdrowego rozsądku...
|
MIKI_KRAKOW - 2007-01-21 20:29:41 |
Danuśka napisał:MIKI, czy to kamelia z rodziny Theaceae? Np. Camellia sinensis? Komputer mi zdycha i mało co widzę, bo się obraz rozmył, ale pęd do rozwiązywania zagadek jest silniejszy od zdrowego rozsądku...
Danusiu :applause:
To Camellia sinensis, czyli krzew Herbaty chińskiej :)
http://www.chlorischile.cl/cursoonline/ … nensis.jpg http://www.camforest.com/cam-pix/Cam-sin-Korea2.jpg
Błyskawiczne rozwiązanie, mimo kłopotów technicznych :)
|
paela - 2007-01-21 23:22:18 |
Kim jest ten "żółtaszek"? Ma fajną nazwę... :D
|
paela - 2007-01-21 23:38:55 |
A te czerwone kuleczki, to owoce jakiego krzewu?
|
paela - 2007-01-21 23:42:07 |
I jeszcze zielone listeczki...
|
Maryla - 2007-01-22 11:33:18 |
Czy Paelko ten żółty kwaitek to łubin żółty należący do bobwatych ?
Ale bardziej pasuje mi szczodrzeniec włochaty :/
|
MIKI_KRAKOW - 2007-01-22 18:40:06 |
paela napisał:I jeszcze zielone listeczki...
Paelciu, czy to jakaś odmiana Trzmieliny, np. Euonymus fortunei 'Emerald Gaiety' ?
|
MIKI_KRAKOW - 2007-01-22 19:26:18 |
paela napisał:A te czerwone kuleczki, to owoce jakiego krzewu?
Paelciu, czy to Aronia czerwona (Aronia arbutifolia)?
|
paela - 2007-01-22 19:47:46 |
Maryla napisał:Czy Paelko ten żółty kwaitek to łubin żółty należący do bobwatych ?
Ale bardziej pasuje mi szczodrzeniec włochaty :/
Marylko, to inna rodzinka. ;)
|
paela - 2007-01-22 19:54:08 |
MIKI_KRAKOW napisał:paela napisał:A te czerwone kuleczki, to owoce jakiego krzewu?
Paelciu, czy to Aronia czerwona (Aronia arbutifolia)?
Miki, to nie aronia...
|
paela - 2007-01-22 20:00:18 |
MIKI_KRAKOW napisał:paela napisał:I jeszcze zielone listeczki...
Paelciu, czy to jakaś odmiana Trzmieliny, np. Euonymus fortunei 'Emerald Gaiety' ?
Niestety, nie, Miki.
|
Maryla - 2007-01-23 09:09:19 |
Co to za roślinka ?
dodaje zdjęcie kwiatka z bliska
|
paela - 2007-01-23 09:27:08 |
Marylko, czy to może Erica tetralix - wrzosiec bagienny? Ewentualnie Erica cinerea - wrzosiec szary.
|
Maryla - 2007-01-23 10:03:03 |
Nie Paelko to nie wrzosiec :D
|
aska - 2007-01-23 17:26:52 |
zbliżenie roślinki Maryli to serduszka okazała http://www.garten.cz/e/pl/299-serduszka … pectabilis
ale moim zdaniem zdjecie pierwsze ukazuje zupelnie inną roślinę! Marylko nie pomylilaś fotek? :)
|
paela - 2007-01-23 17:49:14 |
Mnie też "zamurowało" gdy zobaczyłam drugą fotkę. :lol: No, ale widzę, że nie ja jedna mam watpliwości. Marylko, potwierdź albo skoryguj. ;)
|
tanja - 2007-01-23 22:43:46 |
Mam-znalazłam. :lol: Jest to Serduszka okazała,jak już podała Aska,(Dicentra spectabilis).Czy mamy rację? :/ http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-26121.php
|
MIKI_KRAKOW - 2007-01-24 02:39:45 |
paela napisał:Marylko, to inna rodzinka. ;) Miki, to nie aronia... Niestety, nie, Miki.
Paelciu, może jakieś podpowiedziunie do Twoich żółtaszków, kuleczek i listków? :)
|
paela - 2007-01-24 09:40:35 |
Zacznijmy od "żółtaszka." :D Jego kolor jest wesolutki i cieplutki. Tak też jest z nazwą tej byliny. Kojarzy się z czymś , co nas ogrzeje, w sam raz na zimowe, mroźne dni i noce.
|
tanja - 2007-01-24 10:21:52 |
Paelciu,czy ten żółty kwiatuszek to-Kosaciec żółty (Iris pseudacorus)? :/
|
paela - 2007-01-24 13:04:18 |
Tanju, to nie kosaciec. Ta nazwa nie kojarzy mi sie z ciepełkiem, a Tobie tak? ;)
|
paela - 2007-01-24 18:16:20 |
Podpowiedź do "czerwonych kuleczek":
To azjatycki krzew z różowatych. Polska nazwa zbliżona do nazwy innego, popularnego w Polsce krzewu, którego owoce rozgrzewają nas równie skutecznie , jak nazwa "żółtaszka". :D
Skomplikowane? Mam nadzieję , że nie! :lol:
Jeśli chodzi o "zielone listeczki", jest to roślina dosyć egzotyczna, nadaje się do cieplejszych ogrodów. W polskiej nazwie jest pewien azjatycki element. Pierwszy człon polskiej nazwy ma wiele wspólnego z polską nazwą rodziny, do której listeczki należą. Nie podaje więc na razie rodziny, bo byłoby to poniekąd rozwiązanie zagadki. ;)
|
Maryla - 2007-01-24 19:04:53 |
Jeśli chodzi o mój kwiatuszek to nazywa się gardenia , znalazłam go jak przeglądałam szukając nazwę innego kwiatka , a potem jak chcialam do niego wrócić to ju nie moglam go znaleźć schował mi się i już, ale nazwę zapamiętałam hi hi :cry:
|
aska - 2007-01-24 19:11:03 |
Caly dzisiejszy dzień poświecilam na odszukanie nazwy zołtego kwiatuszka paeli! Znam ten kwiatek z widzenia :lol: ale nie mam pojęcia jak się nazywa. Owszem znalazłam zdjęcie tego kwiatka , lecz niestety bez podpisu!!!
Elu, daj już odpowiedż ! bo bardzo mnie dręczy ta roślinka!!! Ten kwiatuszek rośnie na łąkach ,mam racje? :)
|
aska - 2007-01-24 19:14:30 |
Marylko!!! Co Ty mowisz!!! gardenia to zupelnie inny kwiat!
|
paela - 2007-01-24 20:13:34 |
Marylko, pomieszałaś na amen! :lol:
Jestem przekonana, że Twoja pierwsza roślinka to Erica carnea - wrzosiec czerwony ( krwisty ).Podałam wczesniej innego wrzośca, ale zaprzeczyłaś, więc już wrzośce zostawiłam, ale wróciłam do nich po tym całym "zamieszaniu" i twierdzę, że to właśnie to. ;)
Pozdrawiam, Ela
|
Urszula - 2007-01-25 09:03:38 |
W tym wątku w ogóle jest namieszane. Za dużo jest zagadek podanych, które są jeszcze nie rozwiązane. Szkoda, że nie czeka się na rozwiązanie i podaje się już nową. Takie jest moje skromne zdanie :)
Paelciu do Twojego "żółtaszka" - co nas może ogrzać? - promyk słońca, herbatka, rum. Czy to jest jakiś dobry trop?
|
paela - 2007-01-25 09:32:05 |
Urszulko, raczej jakiś piecyk. :D
Co do ilości zagadek, uważam, że im więcej, tym lepiej, każdy może znaleźć coś dla siebie, prawda? ;) Np ja sama nie mogę odpowiadać na dane przez siebie zagadki! :lol: Każdy post ma tez swój numer, więc chyba się nie pogubimy? :)
Asiu, Twój żołtaszek to inna roślinka.
|
Urszula - 2007-01-25 10:12:17 |
Paela, jak piecyk, to żeleźniak (Phlomis russeliana) ? :)
|
paela - 2007-01-25 11:13:06 |
Tak, Urszulko, to własnie to! :) Żeleźniak, tyle, że odmiana Phlomis lychnitis, ale uznaję odpowiedź.
Roślina z jasnotowatych.
http://www.treknature.com/gallery/Europ … o59065.htm
|
Maryla - 2007-01-25 12:42:16 |
Przesyłam pierwsze zdjęcie, które wysłałam z podpisem na dole tak się nazywało, potwierdzam że drugie nazywa się serduszka okazała - tak, że nie wiem sama już :o
Nie wiem już sama - może pomieszałam wszystko - jeżeli tak to PRZEPRASZAM :peace:
|
paela - 2007-01-25 13:21:41 |
Oto gardenia, Marylko! ;)
http://www.notsogreenthumb.org/gallerie … rdenia.jpg
|
Maryla - 2007-01-25 13:34:11 |
Wiem Paelko, że tak wygląda gardenia, bo potem szukałam mojego kwiatka i już go nie mogłam znaleźć i zobaczyłam, że wygląda zupełnie inaczej - no cóż zdarza się :/
|
paela - 2007-01-25 13:51:24 |
Tu masz Twoją roslinkę, Marylko, moim zdaniem to wrzosiec czerwony - Erica carnea
http://images.google.pl/imgres?imgurl=h … O%26sa%3DN
|
MIKI_KRAKOW - 2007-01-26 02:26:26 |
1. Po rozwiązaniu zagadek Paeli z kuleczkami i listkami ten wątek zostanie zamknięty. Nowe zagadki roślinne proszę wpisywać tutaj ---> http://www.podbociankiem.pun.pl/viewtopic.php?id=275
2. Do alfabetycznego spisu zagadek wpiszę oczywiście wszystkie trzy "warianty" rozwiązań ostatniej zagadki Maryli. W spisie znajdzie się zatem Serduszka okazała, Wrzosiec czerwony i Gardenia. Gardenia dlatego, żeby nie powtarzać czegoś, co zostało już zaprezentowane z nazwy i ze zdjęciem.
|
MIKI_KRAKOW - 2007-01-26 22:48:33 |
paela napisał:Podpowiedź do "czerwonych kuleczek":
To azjatycki krzew z różowatych. Polska nazwa zbliżona do nazwy innego, popularnego w Polsce krzewu, którego owoce rozgrzewają nas równie skutecznie , jak nazwa "żółtaszka". :D
Paelciu, czy masz na myśli rozgrzewanie "od środka" jakąś naleweczką?
|
paela - 2007-01-26 22:52:04 |
Tak, Miki, od środeczka, ale raczej owocową herbatką niż naleweczką! :lol:
|
paela - 2007-01-26 23:03:42 |
Jeśli chodzi o listeczki, odmiana, która zaprezentowałam, jest może trochę mniej popularna od tej, którą pokażę teraz. Może to coś ułatwi? ;)
|
MIKI_KRAKOW - 2007-01-27 12:24:47 |
paela napisał:Podpowiedź do "czerwonych kuleczek":
To azjatycki krzew z różowatych. Polska nazwa zbliżona do nazwy innego, popularnego w Polsce krzewu, którego owoce rozgrzewają nas równie skutecznie , jak nazwa "żółtaszka".
Czy to Głogownik (Photinia)? Najbardziej pasuje mi tu jego odmiana Photinia davidiana.
|
paela - 2007-01-27 12:31:52 |
Świetnie, Miki, to jest to!
http://images.google.pl/imgres?imgurl=h … l%26sa%3DN
Pozostały jeszcze listeczki z kwiateczkami. :D Liczę na Ciebie! ( Oczywiście do zabawy zachęcam Wszystkich! ) ;)
|
MIKI_KRAKOW - 2007-01-27 13:02:32 |
paela napisał:Pozostały jeszcze listeczki z kwiateczkami.
Ligustr okrągłolistny (Ligustrum ovalifolium)?
|
paela - 2007-01-27 15:38:01 |
No, niestety to nie to, Miki.
Może mała podpowiedź. Zarówna nazwa rośliny, jak i rodzina, od której ta nazwa pochodzi i w języku polskim i w łacinie zaczyna się na "p". Przypominam też, że drugi człon polskiej nazwy wiąże się z wysoko rozwiniętym azjatyckim krajem. ;)
|
Urszula - 2007-01-27 16:47:50 |
A moze to - Pieris japoński 'Little Heath' - Pieris japonica 'Little Heath'? :)
|
MIKI_KRAKOW - 2007-01-27 17:03:01 |
Urszula napisał:A moze to - Pieris japoński 'Little Heath' - Pieris japonica 'Little Heath'? :)
Urszulko, pieris japoński już był :D Nie posądzam Paelci o taki błąd :)
|
paela - 2007-01-27 17:15:17 |
Urszulko, pieris jest co prawda na "p" ale już był - chyba ja dawałam tę zagadkę. :) No i kwiateczki zupełnie inne!
Pisałam też - cytuję:
"Pierwszy człon polskiej nazwy ma wiele wspólnego z polską nazwą rodziny, do której listeczki należą. Nie podaje więc na razie rodziny, bo byłoby to poniekąd rozwiązanie zagadki"
Pieris zaś jest z wrzosowatych - nazwy nie mają związku, prawda? ;)
Jeszcze jedna fotka naszej tajemniczej roslinki.
W swoim czasie "kwiateczki" przekształcają się w takie oto "pomarańczki".
Aha, i jeszcze jedno. Polska nazwa rośliny jest rodzaju żeńskiego. :)
|
paela - 2007-01-27 17:24:20 |
Urszulko, mimo wszystkich pozostałych niezgodności, "element japoński" w nazwie rośliny jest! ;)
|
Urszula - 2007-01-27 17:55:26 |
Jeszcze jeden strzal - Pigwowiec japoński (Chaenomeles japonica) :o
Po analizie widze, ze pudlo :(
|
MIKI_KRAKOW - 2007-01-27 18:12:59 |
Urszula napisał:Jeszcze jeden strzal - Pigwowiec japoński (Chaenomeles japonica) :o
Urszulko, my tego chyba nigdy nie rozwiążemy :lol:
Pigwowiec japoński też już był :) :) :) :) :) :)
Ja pasuję!
|
Urszula - 2007-01-27 18:18:48 |
MIKI, w Twoim spisie jest sam pigwowiec. Odmiana japonska to chyba cos innego ;)
|
paela - 2007-01-27 18:21:37 |
Zaiste strzelałaś Urszulko, i to na oślep! :lol:
Pigwowiec tez już był. Chyba także nie słuchałaś zbyt uważnie moich podpowiedzi. ;) Powtórzę je jeszcze raz:
Polska nazwa rośliny ma wiele wspólnego z polską nazwą rodziny, do której należy. Polska i łacińska nazwa rośliny i rodziny - wszystkie na "p". Polska nazwa rośliny (z japońskim elementem) jest rodzaju żeńskiego (w przeciwieństwie do pigwowca ;) )
Moje kochane, nie mogę się już doczekać rozwiązania tej piekielnej zagadki! :lol: Mam już jej serdecznie dość, obiecuje ze w najbliższym czasie będę dawać roślinki w typie róży i goździka! :D
Ja też już chcę zgadywać!!!
Błagam, rozwiążcie już to pioruństwo! :lol:
|
MIKI_KRAKOW - 2007-01-27 18:32:41 |
Urszula napisał:MIKI, w Twoim spisie jest sam pigwowiec. Odmiana japonska to chyba cos innego ;)
Masz rację, ale sprawdziłam wg Indexu Danusi, w której był części - był w drugiej i był japoński http://www.podbociankiem.pun.pl/viewtop … id=172&p=7
Dopiszę, że japoński w alfabetycznym spisie.
|
paela - 2007-01-27 18:37:48 |
No dobra, "idę na całość"! :lol:
Kwiaty , które ten gęsty krzew wydaje na wiosnę, wydzielają zapach podobny do pomarańczy. Dlatego roślina nazywana jest 'mock orange', (falszywa pomarancza.)
|
MIKI_KRAKOW - 2007-01-27 18:59:14 |
Po małym śledztwie (bo nie tylko ta roślina nazywana jest "mock orange") doszłam do polskiej i łacińskiej nazwy: Pospornica japońska (Pittosporum tobira).
Ale wg google images Twoja zagadka wygląda też na Pospornicę wąskolistną (Pittosporum tenuifolium) http://oregonstate.edu/dept/ldplants/pitemc2.htm
|
paela - 2007-01-27 19:25:53 |
Uff! :lol: Koniec piekielnej zagadki.
Wszystko się zgadza Miki, to Pittosporum tobira - pospornica japońska. Jest kilka odmian tego gatunku. Są gładkie, skórzaste :
http://online-media.uni-marburg.de/biol … tobira.jpg http://www.piante-e-arbusti.it/foto/pittosporo_fru.jpg
Jest i taka o kremowych brzegach:
http://images.google.pl/imgres?imgurl=h … k%26sa%3DN
Wszystko się zgadza, to nie zamieszanie w googlach, moja książka ogrodnicza podaje takie różne odmiany.
Twoje Pittosporum tenuifolium tez ma różne odmiany - np jest taka z purpurowymi liśćmi.
Dla porównania "moje i "Twoje" listeczki:
|
MIKI_KRAKOW - 2007-01-27 19:39:03 |
Wątek zamknięty, ufff...
Nowe zagadki roślinne proszę wpisywać tutaj ---> http://www.podbociankiem.pun.pl/viewtopic.php?id=275
|