Mamy już obraz z Wolfsburga: http://www.wolfsburg.de/verwaltung/buer … index.html

w trawiastym gnieżdzie jest już gospodarz :)

Naprawdę wczoraj tu był piękny zielony trawniczek??? Nawet nie widać, by czyjeś łapki wygnioty tę zaspę - chyba bociuś spał gdzie indziej...

Wolfsburg jest koło Hannoweru, czyli zima już nie tylko w górach i na pogórzu atakuje...

Gdyby nie zdjęcie Aski,myślałabym,że to gniazdo nie ma jeszcze gospodarza. :)
                                               

Jest nas dwoje!

Tak, i  zamiast zabrać się do koszenia trawnika...




Zabrali sie do robienia jajek! :lol:



---------------------------

Mieszkaniec wolfsburskiego gniazda to prawdziwy wygodnicki:

Najpierw wyleguje sie na łączce - ma ja u siebie, więc po co latać gdzieś daleko? :D



Gdy to mu się znudzi, siada sobie na komfortowym, zielonym pufie! :lol:




----------------------------

Nasz Wolfsburczyk cały dzień jest sam, wyglada na zrezygnowanego. 
Czy jego małżonka wzorem naszej dobrej znajomej z Bornheim poszła gdzieś "w tango"???
A może coś przegapiłam? :/


---------------------------

Uff, znalazła się zguba... :D

Wolfsburczyków rzadko można zastać razem.
Ale udało się! :)

Paelciu-pewnie nabierają sił do .... jajeczek.Na razie coś im nie spieszno. :lol:
                                           

W Wolfsburgu od rana pracują! ;)

Pracowali, pracowali i... jest!!! Pierwsze jajeczko!!! :D

Razem w świąteczny,lany poniedziałek. :D

                                                     

Dwa jajeczka a nad nimi... praca nad trzecim! :P

- Jak tam nasze "jajuszka" ?



Mają się dobrze, ale ile ich dokładnie, trudno powiedzieć...

Pod przekazem z gniazda jest napisane,że poprzednia para: Johannes und Johanna w ciągu 14-lat swoich przylotów do tego gniazda,odchowała  52-młodych bocianków.W 2006r. przyleciała Nowa Para,która miała 2-jajeczka w ur. no i odchowała 2-młode,mimo bardzo młodego wieku 2 letniej samicy pochodzącej z Nienhagen.
Jak widzimy więc-są 2-jajeczka. :D

                                         

Jako uzupełnienie od Iwonami:
"W tym roku pierwsze bociany przyleciały do gniazda 11 marca ale pozostały tam tylko przez 2 dni. 28 marca w gnieździe były już dwa dobrane w parę bociany - obydwa bez obrączek, stąd wniosek że co najmniej samica jest z pewnością nowa. Bociany nazwano imionami Franky i Susan.
6 kwietnia po obawach, że coś jest nie tak, w końcu w gnieździe pojawiło się pierwsze jajko. 11 kwietnia przed południem w gnieździe zostało złożone 3 jajeczko".

Z powyższego wynika,że na zdjęciu Paeli z 12-kwietnia i moim powinny być już TRZY jajeczka,a ja widzę tylko DWA. A Wy??? :/

Edytuję,bo sprawdziłam i na ich głównej stronie jest wpis o 3-jajeczku.
Jeszcze raz się przyjrzałam przez lupę i teraz też widzę na zdjęciu Paeli 3-jajka.Brawo Paelciu. :D

moim zdaniem tu są 4 jajeczka :)

Aśku-masz rację.Doczytałam się,że 13.kwietnia wieczorem zostało złożone 4-jajko.
Brawa dla Ciebie. :D
Nie widziałam ich,bo ciągle trafiam na taki obraz.Szczelnie je zakrywa przed moim okiem.Hi,hi... :D

nie mogę się doliczyć ...

aska napisał:

nie mogę się doliczyć ...

Pod podglądem napisane jest, że jajeczka były kolejno: 5, 9, 11, 13 i 19 kwietnia.

Wygląda na to, że jestem pierwszą osobą z naszego forum, której pokazali komplecik: pięć jajeczek!!! :lol:

27.04.07r. Danusiu-jesteś Szczęściarą!!! :lol:
5-jajeczko zostało złożone 19-kwietnia w nocy (19. April Ein Nachzügler: Das 5. Ei wird gelegt).
A ja ,jak zwykle-mam Rodzinkę:Franky i Susan,ale...Sami zobaczcie.Hi,hi... :D



________________________________


03.05.07r. Pod przekazem jest informacja,że Susan i Franky są dobrymi rodzicami.Zawsze jedno jest w gnieździe i na zmianę wysiadują jajeczka.Maluchy w jajkach mają się więc dobrze. :D



________________________________


Pod przekazem jest kolejna informacja z 7-maja.To,co zrozumiałam:
Podczas kiedy Susan i Franky mieszkający w dzielnicy Wolfsburga-Warmenau wysiadują jeszcze 5-jajeczek,w innej dzielnicy:Ilkerbruch zobaczono pierwszego młodego bocianka.
Z dalszej treści wnioskuję,że jest jeszcze jedno gniazdo przy ul.Kreisstraße 114,gdzie są 3-młode od 20-kwietnia.,a w pięć dni później w gnieździe obok-pokazały się kolejne 2-młode.Hm...
Wynikałoby z tego,że w Wolfsburgu mają 3-gniazda.

W tym roku czterech braciszków (a może trzech...)??? :lol:

Na stronie Wolfsburgu pod przekazem doczytałam się,że jest 4-malców.
1. i 2. pisklak-wykluł się 11-maja 
3.    -wykluł się 12-maja,a
4.    -przyszedł na świat 13-maja.
Tak więc mamy 4-pisklaki!!! :lol:
O piątym jajku złożonym 19-kwietnia nie ma wzmianki.Może było puste i zostało usunięte z gniazda? :/

Zuzi i Frankowi należą się gratulacje z uratowanie dzieci! A tak już to źle wyglądało... Strasznie się cieszę, że im się udało!!! Od ubiegłego roku mam sentyment do tego gniazdka! :)

Niech nikt nie ma wątpliwości!! NAS JEST PIĘCIORO!!! :lol:

6-czerwca
Danusiu-może jest piątka,a może czwórka.Obserwowałam to gniazdo przez dłuższą chwilę i sama nie wiem ile jest maluchów.Raz widać 3,a raz 4.Hm... :/

   
______________________________

CZWORACZKI w całej okazałości.Ale już za chwilę,jak spojrzałam-widziałam tylko 3.Hi,hi... :lol:

   

Dzisiejszy deszczowy obiadek i poobiednia sjesta :D

1-lipca
Od kilku dni nie mam przekazu.Jest za to miniona informacja,że 20-czerwca odbędzie się obrączkowanie między 11-a 12 godziną (20. Juni, werden die Jungstörche beringt. Voraussichtlich zwischen 11:20 und 12 Uhr ).
Tak więc MIKI dała już nam na forum zaobrączkowaną młodzież. :D
_____________________________

4-lipca
O rany-mam przekaz i wszystko jest o.k. :D



_____________________________

11.07.07r.
Trening skrzydełek trwa na 102. :D

      
_____________________________

17-lipca
Tydzień prawie minął,trening był a maluszki-leniuszki leżą.No tak-tam pewnie też upały i nie za bardzo chce im się latać. :D


_____________________________

20-lipca
Najpierw nie miałam dostępu do podglądu,a potem nagle zaskoczyły mnie bocianki.Najpierw poleciał jeden,za chwilę drugi.Po chwili wróciły. :lol:
(Pod przekazem jest informacja z 18-lipca,że przed południem 1 młody bocian poleciał w 69-dniu swego życia w swój pierwszy lot. :D )

   

Dwa bocianki latają, a pozostała dwójeczka ćwiczy :)
Udało mi się złapać taaaki skok :D

Urszulko-okazuje się,że właśnie 21-lipca trójeczka rano wyleciała z gniazda.Teraz już cała czwórka lata. :D

Jeden odpoczywa w gniazdku :)

Wątek zostaje zamknięty ze względu na zakończenie sezonu podglądania tego gniazda w roku 2007.