Danuśka - 2007-03-29 04:21:59 |
Kamerka w Görlitz: http://www.tierpark-goerlitz.de/live.html
Nie daję zdjęcia, bo w tej chwili "ciemność widzę, ciemność", tj. tylko migające światła miasta.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
O poranku widać tu piękny trawniczek:
|
aska - 2007-03-30 08:25:46 |
na trawniczku brodaty bociuś :D i zbliżenie jego lapek ! :lol: strudzony odpoczywa
|
tanja - 2007-04-02 11:33:35 |
Ale super kamerka.(Podgląd możliwy tylko w IE).Na zmianę obraz z oddali i bliży.Super!! :D
_______________________________
Godz: 16:50
|
tanja - 2007-04-03 20:06:50 |
Super obserwacja w tym gnieździe.Oto sesja zdjęciowa. :D
Ale będzie świetny podgląd maluchów. :D
__________________________________
Wieczorową porą. :D
|
Danuśka - 2007-04-06 07:58:26 |
Witajcie!!!
Muszę zrobić mały remoncik:
Żono, przybywaj!!!!
|
tanja - 2007-04-06 13:47:59 |
Nadal słomiany wdowiec."Sam ze sobą na sam..." Czy naprawdę żadna mnie nie chce??? :(
|
MIKI_KRAKOW - 2007-04-06 14:20:20 |
Zaryzykuję nieśmiałą tezę - może żonka leci z Annamarie? Bo Görlitz to tylko troszkę w bok od jej trasy :) Jeśli tak, to żonka doleci w środę - czwartek.
|
tanja - 2007-04-12 13:04:13 |
07.04.07r. MIKI kochana-mam taką nadzieję,bo on taki samotny. :(
______________________________
10.04.07r. Już dzisiaj wtorek,a on ciągle sam.Poczekamy jeszcze,ale jak już wiadomo bocianica jest k/Chrzanowa.Hm... :)
______________________________
MIKI i gdzie ta Twoja Frau-Storcherin? :/
|
MIKI_KRAKOW - 2007-04-12 23:29:23 |
tanja napisał:MIKI i gdzie ta Twoja Frau-Storcherin?
Droga Tanju, widzę obrazki z 12:49 i 12:50 - a gdzie dalsza dokumentacja, hm, hm? :lol:
|
tanja - 2007-04-13 20:19:30 |
9:01:02 MIKI-gniazdo obserwować mogłam tylko do godz. 13:00,a później o 18:00 na chwilę podejrzałam i było pusto,tak,jak teraz. :(
Naprawdę jest Frau??? :/
Zamiast "Storcherin"-winno być "Störchin" (lub zapisując po polsku i w obecnej niemieckiej pisowni-"Stoerchin")-bocianica. :mad:
___________________________________
15:41:14 A jednak sam.MIKI kochana,gdzie ukrywasz Frau??? :cry:
___________________________________
Zobaczcie,jak On już z tęsknoty usycha za swoją Frau.
|
MIKI_KRAKOW - 2007-04-14 15:12:06 |
Jest Frau :D
Dzisiaj to już drugi przypadek pojawienia się partnera w gnieździe - drugi bociek pojawił się też w Zabrzu. Albo za Annamarie leciała następna grupka, albo to samiczki, które w okolicy swojego gniazda nabierały sił i żerowały na zapas. Brakuje nam jeszcze do szczęścia pary w Riesa, w Petershagen i w Rostocku :)
No i najważniejsze - brakuje drugiego bocianka w Ustroniu :)
|
aska - 2007-04-14 15:13:05 |
Już Her Bocian doczekal sie na swoją Frau!! Miki mnie ubiegla o minutkę :lol:
|
tanja - 2007-04-20 16:32:11 |
14.04.07r. Jest moja Störchin.Jesteście kochane dziewczyny!!! MIKI-dziękuję.(Do godz.13 byłam na podglądzie). :lol: Ależ Ona zmęczona i ja tym czekaniem na nią. :D
____________________________
15.04.07r. 10:53:59 Chyba dam jej jeszcze odpocząć po męczącym locie. :)
_____________________________
Wiecie co?Mam tę Parkę na podglądzie i zaczęły się chyba zaloty.Już to znam:skłony w jedną stronę,ukłony itp. :D
______________________________
18.04.07r. Wiecie co?Zaloty trwają nadal,ale tylko ZALOTY i nic więcej.Jak tak dalej będzie,to nie będzie jajeczek.A może ktoś z Was widział bara-bara? :)
______________________________
19.04.07r. Dzisiaj to nawet zalotów nie widziałam,bo najczęściej w gnieździe był 1-bocian.Teraz czas na spanie.
______________________________
Park w Görlitz istnieje już 50-lat.Na tę okoliczność (z okazji 50-Urodzin), w parku ma stanąć drewniany bocian (Storchianer) w środkowym punkcie (?) parku,wykonany z ekologicznych materiałów,którego pomalują już na miejscu.Ustawienie(?),odsłonięcie nastąpi pomiędzy:01.04.07-31.03.08r. Jego wymiary: -wys.: 1,2m -gr.: 0,45m -waga:40kg A oto logo Tierparku i Storchianer. :D
Dosyć często zaglądam do tego gniazda,ale-jak już pisałam-najczęściej widuję 1-bociana. :/
|
Danuśka - 2007-04-23 07:17:30 |
Jajeczko! :lol:
|
tanja - 2007-04-24 12:17:27 |
Danusiu-jesteś kochana. :lol: Też udało mi się podejrzeć "moją" Storcherin i jej jajeczko (chociaż na zbliżeniu wygląda ono zupełnie na "nie-jajeczko"). :D
Jest i Mann. :D
|
MIKI_KRAKOW - 2007-04-25 09:11:44 |
Drugie jajeczko! :D
|
tanja - 2007-04-26 12:08:19 |
Chyba jest 3-jajeczko!!! :lol:
|
MIKI_KRAKOW - 2007-04-28 09:49:29 |
Nadal trzy jajeczka:
|
MIKI_KRAKOW - 2007-04-29 13:25:20 |
Cztery jajeczka :D
|
tanja - 2007-04-30 22:18:05 |
W ostatnich promieniach słońca. :)
|
MIKI_KRAKOW - 2007-05-01 14:43:26 |
Czy cztery jajeczka już pozostaną?
|
MIKI_KRAKOW - 2007-05-03 13:47:54 |
Teraz jest już prawie pewne, że tutaj będą tylko cztery jajeczka :)
|
tanja - 2007-05-15 10:35:13 |
08.05.07r. Dzisiejsza chwila-rodzinka w komplecie. :)
___________________________________
13.05.07r. I znowu komplet!!! :lol:
Zaraz,zaraz-czy dobrze widzę: 3-jajeczka i 1-skorupkę??? :/
__________________________________
Ponieważ już nie wierzę swoim oczom-przypatrzcie się proszę,czy czasami nie ma dziurki w jajeczku?1-jajo zostało zniesione pomiędzy 20 a 23-kwietnia.Co o tym sądzicie? :/
|
tanja - 2007-05-20 12:29:57 |
Stan jajeczek bez zmian,chociaż jajko z lewej strony jest jakby już kanciaste.Nie wydaje się Wam? :D
|
aska - 2007-05-26 09:05:05 |
tym razem skorupka jest zdecydowanie widoczna!!!
|
MIKI_KRAKOW - 2007-05-26 15:50:14 |
Jest maluszek! :lol:
|
tanja - 2007-05-28 10:42:44 |
Czy ja widzę dobrze?Czy są 2-pisklaki? :/
|
Danuśka - 2007-05-29 20:11:54 |
Widać trzy maciupcie łepetynki! :D
|
tanja - 2007-06-04 11:45:49 |
Dzisiejsza chwila w 2-odsłonach. :D
|
aska - 2007-06-09 09:29:58 |
w maminym cieniu :)
|
tanja - 2007-06-23 10:48:13 |
13-czerwca Trójka maluchów rośnie,jak na drożdżach.To budujące. :D
_________________________________
18-czerwca Nie mogłam dostać się na podgląd przez ostatnie dni.Przed południem też nie miałam.Za to teraz...wydaje mi się,że maluchami opiekuje się Mann-ma piękną brodę,a na w/w zdjęciu nie widać takowej. :D
_________________________________
23-czerwca Jeszcze przedwczoraj były 3-pisklaki,a teraz....sami zobaczcie.CZTERY. :lol:
Podobno nastąpiła adopcja tego czwartego.Hm...
|
Maryla - 2007-06-23 15:59:15 |
Tsnju a może czwartego bocianka przyniósł BOCIAN
|
tanja - 2007-07-10 23:38:53 |
24-czerwca Adoptowany bocianek jest zaobrączkowany.Ale który to-nie mogę podejrzeć.Ten,który trenuje skrzydełka?Hm... :/ :D
_______________________________
3-lipca Od tygodnia nie mam podglądu na to gniazdo.Nie wiem,co się dzieje.Jest podana informacja,że mogą być kłopoty z przekazem,ale tydzień? :/ Mam tylko taki obraz:
Jest natomiast informacja w Storchentagebuch z 2-lipca,że pozostała trójka została zaobrączkowana w miniony piątek (29-czerwca).Kolejne info mówi o nauce latania w Wolierze (?) i o kwarantannie bocianicy.Hm... Muszę się dowiedzieć,co tu się wydarzyło.
________________________________
6-lipca No-w końcu mam podgląd,ale tylko jeden rodzaj obrazu.Młode tak się poukładały,że trudno jest je policzyć,ale czwóreczka jest w komplecie. :lol:
________________________________
10-lipca 2007r.
Trudno dziś było odróżnić,kto jest rodzicem.Wyrosła nam młodzież. :D
Marylko-mam odpowiedź na pytanie-skąd wziął się czwarty bocianek. :lol: Zwróciłam się z prośbą o pomoc do Kingulek z chybskiego forum (która pomogła mi rozszyfrować sprawę adopcji w Erlangen),aby pomogła mi w rozszyfrowaniu również i tego przypadku. Dzisiaj dostałam odpowiedź,którą znalazła na stronie Tierparku w Goerlitz.Oto ona:
Kingulek napisał:16 czerwca piorun uderzył w gniazdo w Friedersdorf niedaleko / pod Pulsnitz.Jeden z bocianich rodziców i młody bocian nie przeżył.Drugi bocianek przeżył,ale bociani rodzic nie poleciał już więcej na poszukiwanie pokarmu . 18 czerwca do pomocy zaangażowano pojazd z wyciągnikiem i bocianek został wyjęty z gniazda ( był bardzo wyczerpany i spragniony ).22 czerwca znajdował się już w tak dobrym stanie,że mógł być "przeniesiony" do innego bocianiego gniazda w Tierpark ( ZOO/ park dla zwierząt/ zoologiczny ).Tutaj został przyjęty bez problemów,a bociani rodzice zatroszczyli się o niego.
3-lipca (2-lipca w Tagebuch) pisałam: "Kolejne info mówi o nauce latania w Wolierze (?) i o kwarantannie bocianicy.Hm... Muszę się dowiedzieć,co tu się wydarzyło". I dowiedziałam się.Podaję tłumaczenie za Iwonami:
W dolnym Seifersdorfie bocianica została poważnie poraniona przez samochód. Jej trójkę bocianków ściągnięto przy pomocy platformy, były już mocno wygłodzone. Razem z ranną mamą zostały umieszczone w kwarantannie. Bocianicy trzeba było niestety amputować skrzydło. Młode bociany zostaną przeniesione do woliery i tam będą uczyć się latać. Natomiast ich mama musi pozostać w kwarantannie oddzielona od swoich dzieci, bo wszystkie żyły sobie razem, ale niestety została krwawo przez nie podziobana. Będzie przeniesiona do innych zwierzat na teren ptasiej łąki.
|
Maryla - 2007-07-12 14:32:06 |
Dużo w tym gniazdku boćków - nie tyle co u nas :D
To bociulki biedne w tarapatach były :|
|
tanja - 2007-07-12 14:37:43 |
Otrzymałam wiadomość od Kingulek,że młode już latają.Ale,jak na razie trafiłam tylko na obiad i trening-chyba adoptowanego bocianka z obrączką Nummer 5550 (on był największy).Hm...Nie mogę się nic doczytać w Tagebuch o lataniu. :)
|
Urszula - 2007-07-12 14:52:01 |
Ja niestety na to gniazdko nie mam podgladu. Tanju w Tobie jedyna nadzieja na przekazywanie skrzydlatych wiadomości i nie tylko :) :)
|
tanja - 2007-07-18 20:20:18 |
12-lipca Wygląda na to,że wieczorem nikomu nie chce się trenować.Pewnie młode czekają na kolację. :) Bocianek,który jest na pierwszym planie-pucuje się,aż miło.A powyginał się-hi,hi... :D
______________________________
18-lipca Dzisiaj-odwrotnie.Młodym nie chciało się przed południem trenować,ale wieczorem jeden pomachał trochę skrzydełkami (adoptowany?). :D
W Storchentagebuch z 17-lipca podano informacje odnośnie 3-bocianków z Seifersdorfer ,o których pisałam 10-lipca (informacja z 2-lipca w kronice).Przekazuję tłumaczenie za Iwonami:
Zdecydowano, że trzy bociany z Seifersdorfer zostaną wypuszczone na wolność. W wolierze nauczyły się latać dlatego zostały wczoraj wypuszczone do rezerwatu Wartha. Tutaj będą pod obserwacją tak jak wszystkie inne bociany wypuszczone na wolność i w razie potrzeby dokarmiane.
______________________________
31-lipca Bocianki z woliery nauczyły się latać,te z gniazda też latają,a ja ciągle trafiam na nich w gnieździe.Hm...
______________________________
04.08.07r. Bocianki powoli stają się latające-tak w dosłownym tłumaczeniu zrozumiałam z wpisu na stronie z 1-sierpnia.Jeden wylądował 2 m od gniazda i trenował mięśnie do lotu. :D A to dzisiejsza chwila.
______________________________
09.08.07r. W Storchentagebuch 2007 pojawił się wpis z 8-sierpnia. Okazuje się,że po raz pierwszy gniazdo było puste i cztery bocianki odbyły swój próbny lot.Trzymali kciuki za bocianki. Jak widać n/w całe i zdrowe wróciły do gniazda. :D
|
aska - 2007-08-11 08:00:10 |
po jedzeniu , zamyślily sie...
|
tanja - 2007-08-13 12:59:35 |
"Na posterunku". :D
________________________
21-sierpnia 2007r. Jeszcze w południe nie było żadnej nowej wiadomości w Storchentagebuch 2007 ani podglądu. Teraz zaglądam i jest informacja o zamknięciu dziennika do przyszłego roku,kiedy to bociany powrócą. Wypuszczono 13-młodych bocianków z tego 11-latających.Pozostałe dwa będą w pobliżu miejsca wyklucia (?). Pięć tegorocznych bocianków zostanie wypuszczonych na wolność ("zwolnionych") w kwietniu.
Sezon 2007r. zamknięty.
|
bluebla - 2007-08-28 17:54:00 |
Wątek zostaje zamknięty ze względu na zakończenie sezonu podglądania tego gniazda w roku 2007.
|