#1 2006-10-09 11:31:48

Danuśka

Bocianobabka

Zarejestrowany: 2006-09-16

Danuśka w Przygodzicach

W niedzielę popołudniu, 13.sierpnia, przejazdem znalazłam się w Przygodzicach. Gdy podjechałam pod gniazdo, nikogo w nim nie zastałam. Cóż... Mieli prawo o tej porze wszyscy być na spacerach... Obfotografowałam więc puste gniazdo.

http://images1.fotosik.pl/136/80cac55693da6915m.jpg http://images2.fotosik.pl/127/51ef84dea910f942m.jpg http://images4.fotosik.pl/91/aa1310d507229b0fm.jpg



   Wróciłam do autka i już miałam odpalać silnik, ale jeszcze obróciłam głowę w bok, by ostatni raz rzucić okiem na gniazdo. A tam.... Kochane maleństwo przyleciało się ze mną przywitać!         
   Wyskoczyłam z aparatem i fotografowałam ile się da, nie bacząc, że to daleko i pod słońce. Łapy mi się trzęsły, więc obiektyw aż skakał. Wołałam: Adzia, leniuszku, pomachaj mi skrzydełkami! A bociuś prawie cały czas układał sobie piórka.

http://images3.fotosik.pl/127/c4980306cbfb27aam.jpg http://images1.fotosik.pl/136/1c0869184d1cd098m.jpg http://images1.fotosik.pl/136/87fb594e03bffe07m.jpg
http://images1.fotosik.pl/136/9bd48436c6482f1dm.jpg http://images3.fotosik.pl/127/2e1a1ec0bed9a8c4m.jpg http://images2.fotosik.pl/127/4268422571678182m.jpg



   W końcu odjechałam spod naszego gniazda, ale aparat zostawiłam na siedzeniu, bez futerału, przygotowany do akcji. Pamiętałam, że jadąc w przeciwną stronę dwa dni wcześniej o zmroku, przy wjeździe do Przygodzic widziałam puste gniazdo. Oczywiście teraz miałam nadzieję kogoś w nim spotkać. Minęłam dwa słupy z platformami ale bez gniazd i jedno gniazdo, ale zarośnięte, jak sądzę, trawą. Dopiero kawałek dalej ...jest!
   Dup po hamulcach tuż przed znakiem zakazu zatrzymywania i postoju. Na wstecznym ile się dało, bo ruch nieziemski. O wyjściu z autka nie było mowy. Na szczęście cofnęłam się na tyle, by móc robić zdjęcia przez otwarte prawe okno, zza kierownicy. Zrobiłam cztery.

http://images2.fotosik.pl/127/08e5ba838546d277m.jpg http://images3.fotosik.pl/127/268299bd5b5d1d31m.jpg http://images4.fotosik.pl/91/bd1d6db2798f7ebam.jpg http://images4.fotosik.pl/91/c4a8472e12363e73m.jpg



   Po chwili boćki zerwały się i poleciały ale ja nie miałam już możliwości chwycenia ich obiektywem. Piękne, olbrzymie samolociki.... Z tyłu było wycie klaksonów, choć przepisów nie naruszyłam, bo zakaz był dalej!
   Dalszą drogę przefrunęłam jak na skrzydełkach! Tyle energii weszło we mnie po spotkaniu z bociusiami!!

  Fotografuję dużo i chyba nawet nieźle a tutaj  to tylko zaledwie zarys ciemnych postaci ptaszków na tle nieba a ile to sprawia człowiekowi radości!!!  Jak najlepsze technicznie zdjęcia!
   Jakiś amok mnie ogarnął na widok naszego bocianka w gnieżdzie, "w realu". Jak się potem, już  w domu, dowiedziałam, to nie była Adzia, tylko rodzic, bo malcy na sejmiku.
   Stojąc przez te kilka minut pod gniazdem "naładowałam akumulatory"! Niesamowita jest teraz magia tego miejsca, obok którego przez całe lata przejeżdżałam obojętnie 3-4 razy w roku.
   Przed nami teraz kilka miesięcy, kiedy będziemy żyć wspomnieniami, wracając do zgromadzonej przez ten "bociani czas" kolekcji zdjęć. A potem znów przyjdzie wiosna i znów będziemy je mieć na żywo. Wspólnie przetrzymamy te miesiące oczekiwania


Ludzie dzielą się na tych, którzy kochają koty i na tych pokrzywdzonych przez los... Oskar Wilde

Offline

 

#2 2006-10-10 15:53:16

Maryla

Bociek

Zarejestrowany: 2006-09-21

Re: Danuśka w Przygodzicach

Fajnie wracać do wspomnień, rozumiem cię co przeżywałaś bo ja też tak bym przeżywała

Offline

 

#3 2006-10-24 02:50:28

Danuśka

Bocianobabka

Zarejestrowany: 2006-09-16

Re: Danuśka w Przygodzicach

W ostatni weekend przemknęłam dwukrotnie przez Przygodzice! Oto widok gniazda w piątek, 20. października:

http://images4.fotosik.pl/179/d0ced635d385d774m.jpg http://images2.fotosik.pl/216/9ee55aa643982137m.jpg http://images1.fotosik.pl/225/a0e060b8421ea85dm.jpg



i w niedzielę, 22.października:

http://images2.fotosik.pl/216/d4a61782e6e2fda4m.jpg http://images1.fotosik.pl/225/1bcf8a011c06c03am.jpg http://images1.fotosik.pl/225/76f8a9fae661a1ddm.jpg



Jak widać, wszystko jest na swoim miejscu!!!!! Nie zdemontowano kamerki!!!

Ostatnio edytowany przez Danuśka (2006-10-24 02:52:38)


Ludzie dzielą się na tych, którzy kochają koty i na tych pokrzywdzonych przez los... Oskar Wilde

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
pojemnik na piasek i sól 160l imprezy dla dzieci katowice