Przedstawię Wam w tym wątku pewne miejsce w moim miejście. Nazywa się ono Leśny Park Niespodzianek. Oto plan tego parku:
Offline
9 września odwiedziłam ten własnie park, gdzie spacerują sobie ludzie, sarny, jelenie, daniele i muflony:
Offline
Można tam dokarmiać zwierzęta specjalną karmą zakupiona na miejscu:
Na zdjęciach widać moją siostrę, która karmiła zwierzęta.
Offline
Jeśli chodzi o te białe zwierzęta, to są to daniele, daniele – albinosy.
Podobno wśród tego gatunku bardzo często zdarzają się takie właśnie osobniki.
Na tym zdjęciu widać sarny, daniele i muflony spacerujące sobie wspólnie:
Offline
W tym niesamowitym parku żyją też sobie króliczki – do wyboru, do koloru:
Mieszkają sobie w malutkich, drewnianych domkach na świeżym powietrzu.
Wygląda na to, że żyją w zgodzie.
Offline
Offline
Po raz kolejny zapraszam Was do odwiedzenie Leśnego Parku Niespodzianek w Ustroniu.
Oto parę zdjęć, które zrobiłam tam dzisiaj (tzn. wczoraj):
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Offline
Nowi mieszkańcy tego parku - dwie tchórzofretki:
Bardzo szybko wspinały się po ogrodzeniu. Były urocze.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Offline
Bociek
Przepiękne są te tchórzofretki, takie ciekawskie bąbelki miluśkie
Offline
Świetnie to określiłaś Marylko, to właśnie bąbelki
Były niesamowicie ruchliwe i baaaaaardzo spragnione ludzi. Żal, że są tam takie samotne (no we dwójkę im raźniej).
Gdy spacerowaliśmy po parku, to niewiele ludzi tam było. To wina pogody. Było okropnie zimno i wiał silny, zimny wiatr.
Tylko zakręceni ludzi w taką pogodę spacerują po parku
Ja miałam ręce tak skostniałe z zimna, że z trudem robiłam zdjęcia. Mam nadzieję, że wkrótce dotrą do mnie nagrania tych uroczych bąbelków, to jeszcze raz, tym razem w cieple, je pooglądam.
Offline
No i od wczoraj mogę cieszyć oczy oglądaniem tych uroczych "bąbelków"
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Offline
Dziś razem z Danuśką wybrałyśmy się do Leśnego Parku Niespodzianek. Oczywiście głównym celem odwiedzin była sokolarnia i obejrzenie pokazu lotów ptaków drapieżnych. Niestety pokazy dziś się nie odbywają, bowiem wszyscy sokolnicy są w terenie w poszukiwaniu bielika amerykańskiego o imieniu Regan. Wczoraj podczas pokazu o godz. 11 orzeł oddalił się i już więcej nie pojawił. To jedyny taki ptak w Polsce. Zwierzę urodziło się w niewoli, ale pracownicy parku mają nadzieję, że instynkt samozachowawczy pozwoli mu przetrwać. Najgorsze jest to, że cały czas pada deszcz i on pewnie gdzieś siedzi z mokrymi skrzydłami i nie może się wzbić w powietrze. Nie wiadomo, co się stało z nadajnikiem, który ptak ma przyczepiony do ogona. Być może się oderwał i dlatego nie ma sygnału. Po prostu w parku wszyscy są bardzo nerwowi i z niecierpliwością czekają na wiadomości o Reganie. Dyrekcja parku zawiadomiła już stacje radiowe i nadleśnictwa, z nadzieją, że ktoś go gdzieś zauważy.
Możecie sobie wyobrazić, jak bardzo Danuśkę i mnie zmartwiła ta wiadomość. Smutny to widok, gdy miejsce gdzie on był zawsze, jest puste:
Mamy nadzieję, że Regan powróci do Ustronia. Ja będę tam dzwonić i pytać. Danuśka jutro w drodze powrotnej tam zajrzy i sprawdzi, czy Regan się odnalazł.
Gdybyście na niebie przypadkiem zauważyli bielika amerykańskiego, to dajcie pilnie mi znać. Przecież to jedyny osobnik w Polsce, więc będzie wiadomo, że to „nasz” bielik. Mam nr tel kom do dyrektora, by go o tym powiadomić. Bardzo się martwię, by nic się Reganowi nie stało i byśmy znów mogli cieszyć oczy jego widokiem. Oby wszystko się dobrze skończyło.
Ps. O naszym Reganie pisałam w wątku http://www.podbociankiem.pun.pl/viewtopic.php?id=82
w postach: 6, 10, 19.
Offline
Bociek
Oj to straszna wiadomość, dobrze że chociaż nie ma mrozu i nie zmarznie biedaczyszko, a deszcz to mu nic nie zrobi. Też martwię się bardzo i mam nadzieję ze przyfrunie na swoje miejsce
Offline
Bocianobabka
Myślę, że wiadomość zmartwi wszystkich ustrońskich zlotowiczów.
Mieliśmy niedawno okazję podziwiać tego wspaniałego, imponującego ptaka...
Offline
Dzwoniłam do parku. Niestety, Regana nie odnaleziono....
Offline